Na wstępie chciałbym podkreślić że nie zamierzam nikogo namawiać do zaprzestania uczęszczania do kościoła i o zaprzestanie jakichkolwiek działań w tym kierunku, bo jest to każdego z was sprawa indywidualna! Chciałbym tylko podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat i odpowiem na każde pytanie- jeśli takie będą!
Zacznę może od mojego postrzegania BIBLII.
Jak dla mnie jest to bardzo mądra księga, której to lekturę każdemu polecam. Na pewno przekaz w niej zawarty jest mocno zamazany, bo tłumacze na przestrzeni dziejów przepisując księgi ręcznie mogli, a raczej na pewno popełniali błędy, nawet drobne, które w całości zmieniały istotę przekazu. Przypuszczam także że kościół cytaty które nie pasowały do danego okresu, polityki, bądź miały na celu nakierowanie nie piśmiennych na właściwą zdaniem kościoła drogę, bądź działanie, najzwyczajniej wprowadzał korekty.
Po drugie tłumacz często, by móc jak najdokładniej oddać to co zawiera księga np. w innym języku, musiał zgadywać co chciał przekazać czytelnikowi autor, i sam wprowadzał zmiany, by obecne społeczeństwo, w danym okresie mogło słowo pisane zrozumieć.Mimo tych wszystkich celowych, lub nie pomyłek biblia ma na celu uświadomienie nam kto to jest Bóg i sposób jego postrzegania! W większości cytatów jest zawarta prosta idea by każdy mógł zrozumieć przekaz, nawet niepiśmienny.
MODLITWA- dla mnie najistotniejszy dialog z Bogiem! Nie jest w biblii wyraźnie napisane możesz modlić się tylko w kościele! Modlić i rozmawiać z Bogiem można dosłownie wszędzie! To nie ksiądz decyduje o tym czy Bóg cię wysłucha czy nie, tylko twoja wiara!
SPOWIEDŹ- to twój największy żal za grzechy! Sumienie! Jest także bardzo ważną komunikacją z Bogiem! Zrobiłeś źle, krzywdę bliźniemu-szczerze żałujesz, przeprosisz Boga i bliźniego- Bóg jest miłosierny na pewno ci wybaczy, i nie jest do tego potrzebny żaden ksiądz, u którego odklepiesz formułkę, on ci zada 100 zdrowasiek i już masz czyste konto i możesz dalej robić swoje! Nie ma tak dobrze! To nie ksiądz decyduje czy masz rozgrzeszenie czy nie, tylko twoje sumienie i Bóg!
Teraz najbardziej drażliwa kwestia, za którą wiele osób będzie chciało mnie zlinczować!!!!!!!!!!!!
KOŚCIÓŁ- w założeniu bardzo ważna instytucja od spraw wyłącznie duchowych mająca na celu krzewienie w naszych serduszkach wiarę w Boga, mająca sprawiać by w trudnych chwilach sprawiać by siła modlitwy zbiorowej przezwyciężyła wszelkie przeciwności- PRAWDA ŻE PIĘKNE ZAŁOŻENIE? Tyle tylko że kościół to nie BUDYNEK! To my WSZYSCY! Wszyscy którzy wznosimy modlitwy, którzy zawierzamy nasze życie doczesne i wieczne Panu Bogu!
KOŚCIÓŁ- w praktyce! Mieszający się i ingerujący w każdą dziedzinę naszego życia- od polityki do naszego prywatnego życia! Kościół to księża jeżdżący takimi furami że przeciętnego człowieka na nie nigdy nie będzie stać( Jezus chodził i nauczał w sandałach)! Kościół to przepych złoto, pieniądze( Jezus był biedakiem, synem biednego cieśli)! Kościół to strzeliste budynki z których to mogłoby powstać miliony domów dla ubogich- np trzeciego świata, którzy mieszkają w lepiankach z krowiego gó..a( Jezus nauczał pod gołym niebem). Kościół to cennik- co łaska ale za to tyle , za to tyle( Jezus nie wziął ani grosza za chrzest Jana)W dzisiejszych czasach gdzie co 5 dziecko na świecie jest głodne to nie najlepsza postawa kościoła! I wreszcie kościół który nawraca z imieniem boga na ustach-KRUCJATY! Żaden Bóg na świecie nie ma nic wspólnego z zabójstwem! NIE ZABIJAJ! Nie jest tam napisane kogo! Bo znaczy nie zabijaj NIKOGO!
BÓG jest w wielu postaciach- ale nie do końca wyjaśnione w jakich, to kościół sobie przełożył że tylko w trzech! JESTEM JAKI JESTEM! Nigdzie nie jest napisane że nasz Bóg chrześcijański jest Najważniejszy! Bóg kocha wszystkich ludzi jednakowo, czy to jest arab, żyd , muzułmanin czy chrześcijanin! To są właśnie te postacie! Każda wiara nazywa Boga inaczej, ale tak naprawdę to wciąż ten sam BÓG! To my ludzie tworzymy podziały na rasy, na wyznania, na poglądy, itd- Bóg nie ma z tym nic wspólnego! Jeśli każdy na świecie myślałby podobnie nigdy nie byłoby konfliktów na tle rasy czy wyznania! Ludzie zawsze toczyli wojny o terytoria, o władzę itd.-ale wojny na tle wyznania tak naprawdę to nasz kościół rozpoczął! I niestety w obronie swoich wyznań walki trwają do dziś!
Dlatego jestem zdecydowanym przeciwnikiem kościoła- nie taki miał on być!
Na moim grobie nie będzie napisane - BÓG TAK CHCIAŁ! Zapewniam was że Bóg nie chce niczyjej śmierci!
Przestańmy wszyscy na świecie finansować tą zbędną instytucje, a w ciągu roku ona upadnie! Czy upadnie nasz kościół duchowy, czy przestaniemy wierzyć w Boga- NA PEWNO NIE!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz